Brak tytułu
Clinique - All about eyes
Teraz czas na zmarszczki wokół oczu. Po 30 koniecznie trzeba robić wszystko by zatrzymać czas. Osobiście nie mam większych problemów ze strefą pod oczami czy cieni dlatego nie potrzebują kremów działających większe cuda.
Tutaj też zaczęły sie poszukiwania i poleganie na opiniach blogerek kosmetycznych. Każda dziewczyna zachwycała się Clinique All about eyes. Tak więc spróbowałam i ja zostać testerką oto tego kremu. Zwłaszcza, że były moje urodziny, czyli czas prezentów i powód sprawienia sobie magicznego kremu;-)
Tutaj też zaczęły sie poszukiwania i poleganie na opiniach blogerek kosmetycznych. Każda dziewczyna zachwycała się Clinique All about eyes. Tak więc spróbowałam i ja zostać testerką oto tego kremu. Zwłaszcza, że były moje urodziny, czyli czas prezentów i powód sprawienia sobie magicznego kremu;-)
Clinique All about eyes nie należy do tanich, jego cena jest około 40$. Co zapewnia producent to super efekty po jego stosowaniu plus delikatna i nawilżona skóra pod oczami.
Po skończeniu kremu już nie wróciłam po niego, ponieważ nie zauważyłam większych zmian. W kosmetyczne między czasie miałam krem pod oczy Nivea, który rozjaśnia okolice oczu i był w sumie fajny.
Czy polecę Wam Clinique?
Na pewno krzywdy Wam nie zrobi, jeżeli zaś checie mieć gładsza skórę w okolicach oczu to tak.
Czy polecę Wam Clinique?
Na pewno krzywdy Wam nie zrobi, jeżeli zaś checie mieć gładsza skórę w okolicach oczu to tak.
O ja :o
OdpowiedzUsuńA chciałam właśnie kupić ten krem pod oczy. Teraz patrzę na niego już inaczej.
Osobiscie nie polecam, nie ma zadnych efektów, chyba że zależy od cery.
UsuńKurde :/ szkoda, że się nie sprawdził. Może u nas byłby lepszy. Fajne ma opakowanko :D Buziaki ;*
OdpowiedzUsuńI'm following you now. Visiting you back! Thanks for your comment. Waiting for more content in the page.
OdpowiedzUsuńGreetings!
https://chicporadnik.blogspot.com
Też mi się wydaje, że te kosmetyki są przereklamowane - nic szczególnego nie odczułam jak za taką cenę ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNo zgadzam się. Na pewno przy zakupie nie będę już tak zwracac uwagi na marke
UsuńNiektóre kosmetyki nie są warte swojej ceny, a ten jest jednym z nich.
OdpowiedzUsuńOpakowanie wygląda naprawdę ładnie. Nie miałam, ale wątpię, że się skuszę...
Szkoda,że się nie sprawdził. Dobrze,ze to miniatura, bo jeżeli byłaby to pełnowymiarowe opakowanie, to wtedy bardziej człowiekowi szkoda. ja ostatnio kupiłam sobie jeden krem z Clinique, Zobaczymy, jak się spiszę.
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że rzadko sięgam po kosmetyki z wyższej półki, a na ogół jak się skuszę to zachwycona nie jestem... O którym kremie Nivea wspominasz w poście?
OdpowiedzUsuńJest to Nivea Q 10.
UsuńOsobiście przyznam, że nie stosuję kremów z 'wyższej' półki. Najzwyczajniej w świecie szkoda mi pieniędzy. Kremów używam naprawdę sporadycznie. W zupełności wystarczają mi takie marki jak nivea, ziaja czy kolastyna. Może kiedyś spróbuję czegoś 'lepszego' i mam nadzieję, że się nie zawiodę
OdpowiedzUsuńNie używam kremów pod oczy ale fajnie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńLubie ten krem, chociaż też nie jestem w nim zakochana. Pojawiają się już pierwsze zmarszczki pod oczami i szukam tego idealnego kremu, który zatrzyma starzenie się mojej skóry wokół oczu.
OdpowiedzUsuńhttp://dobieramypodklady.pl/